dekoracje,
DIY,
dynie,
hand made,
inspiracje,
jesień,
kuchnia,
salon,
simply home,
simply life
Przytulna jesień
13:36
Zewsząd docierają do mnie informacje o panoszącej się na północy Polski zimie. Sypnął już pierwszy śnieg, a gdzieniegdzie to nawet co nieco zasypał! Natomiast w naszym Wrocławiu jeszcze jesiennie, choć ostatnie dni przyniosły spore ochłodzenie. I choć moje dzieci wciąż dopytują się o ich ukochany biały puch, ja go jeszcze nie wyczekuję. Wszystko w swoim czasie, a póki co cieszę się zaciszem naszego domowego gniazdka i przytulnością, które oferuje :)
Jak co roku jesienną porą wyciągam więcej poduszek i pledów niż potrzeba. To już swego rodzaju uzależnienie chyba, bo nie potrafię oprzeć się miękkim materiałom i puszystym fakturom :))) Właśnie te puchate koce spełniają funkcje dodatkowych dywaników, na których można grać w gry z dzieciakami i robić imprezki. Wieczorami, gdy dzieciaki są już po kolacji i w piżamkach, rozkładamy koce przed cudownie rozgrzanym kominkiem, przynosimy gry i książki, a ja przygotowuję drobne przekąski. Wszystko pod hasłem "robimy imprezkę";)) Niby nic takiego, a tu nagle codzienność przyjmuje jakiś magiczny wymiar, czytanie staje się jeszcze przyjemniejsze, a gry bardziej wciągające. Bardzo się cieszę, że każdego roku wymyślamy wspólnie coś nowego, aby być razem i cieszyć się sobą. Takie nasze małe, rodzinne tradycje.
Jesienne kadry, z którymi do Was dzisiaj przychodzę, pochodzą z różnych dni, ot taka nasza jesień w pigułce. Dlatego zobaczyć możecie tu zmieniające się dekoracje, różne ujęcia i stylizacje, które zrobiłam z naturalnych materiałów, suszone kwiaty i drewniane dodatki. Są one dopełnieniem naszego wnętrza, nie dominują, ani też nie gubią się we wnętrzu. Nie ma tu przesady, jest naturalnie, czyli tak jak lubię.
Przytulna jesień nie mogłaby się dla nas obejść bez pyszności na stole. Wspólne gotowanie, pieczenie ciast i podjadanie to coś, co zdecydowanie umila nam wieczory. Sporo nowych przepisów wypróbowałam ostatnio, a niektóre na stałe zagoszczą u nas jako nasze ulubione. A gdy tylko okazuje się, że ciasta wyszło za dużo, zawsze można się podzielić z bratnią duszą lub zaprosić rodzinę na spontaniczny poczęstunek.
Wiecie co, zawsze jesienią łapałam jakąś chandrę, zawsze pogoda mi doskwierała, a marzenie o zimie były jedyną rzeczą, która pomagała mi przetrwać ten okres. A teraz? Mam zupełnie odwrotnie! Jestem wdzięczna za czas, który mogę poświęcić na zabawę z dziećmi, za każdą ich pracę i serce włożone w przygotowania jesiennych dekoracji. Za spokój i ciepło domowego ogniska, za pachnący obiad na stole i spokojne wieczory z mężem, gdy tylko czas nam na to pozwoli. Nie wyczekuję już tak mocno tej zimowej magii, nie wodzę tęsknymi oczami za dekoracjami świątecznymi, bo dobrze mi tu i teraz. Każdy sezon ma tyle do zaoferowania, wystarczy pomysł, pogoda ducha i dobre chęci :)))
Przesyłam pozdrowienia i żegnam się z Wami widokiem naszego ogródka w słonecznym, jesiennym wydaniu :)))
Czyż jesień nie jest cudowna?
Buziaki
Magda
50 komentarze
Pani salon pięknie prezentuje się w jesiennych szatach :). Jest tak ciepło i przytulnie. Kominek i cala jego oprawa jest fantastyczna. Serdecznie pozdrawiam ;))
OdpowiedzUsuńKochana, po tych cudownych kadrach podjęłam decyzję i.........?
OdpowiedzUsuńNa następną jesień się do Ciebie wprowadzam! hehehehe! ;)))
Napewno tu jeszcze parę razy dzisiaj wrócę pooglądać to i owo, w Twoim domu nawet najbardziej paskudna jesień nabiera barw...
Uściski ślę! :)
Nádherné :-)
OdpowiedzUsuńKrásný podzim!
Jarka
jak to wszystko pięknie wygląda i pasuje do siebie! :)
OdpowiedzUsuńWiesz, że uwielbiam Twoje kadry ;-) Zgadzam się, że nie ma co narzekać, tylko cieszyć się tym, co jest tu i teraz. PS. Na tym ujęciu kuchennym w końcu widzę, że ten blat jest szary, a nie biały jak mi się zdawało :-D Pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńU Ciebie każda pora roku wygląda przepięknie :)) Ja jesieni nie lubię i raczej wątpię bym kiedyś polubiła ;P
OdpowiedzUsuńPięknie jak zwykle. Rodzinnie, spokojnie ale jednocześnie magicznie. Widzę, że czytamy dzieciom te same teraz książki 😀
OdpowiedzUsuńOstatnio po trudnych osobistych doświadczeniach zwolniłam,nie pędzę tak,doceniam czad spędzony z dziećmi i mężem 😀 to ważne , życie jest tak kruche.
Ściskam Cię cieplutko i wysyłam dużo uśmiechu. Tworzycie piękną Rodzinę 😊
Agnieszka
Ps na Żuławach śnuegu nie było i nie ma 😉
Piękny dom😍 Mam pytanie o gałązki w wazonie. Czy to bawełna? Gdzie można ją kupić?
OdpowiedzUsuńA ja za każdym razem coraz bardziej zauroczona Twoimi czterema kątami :)
OdpowiedzUsuńJa natomiast tą jesień przechodzę chyba dużo gorzej niż poprzednie, często mam spadki nastroju... Czas z tym zawalczyć :)
Rzeczywiście bardzo przytulna jesień.
OdpowiedzUsuńmożesz mi napisać gdzie i pod jaką nazwą kupiłaś ten biały "stolik", który masz przy ścianie z boazerią - przy wejściu do kuchni?
OdpowiedzUsuńpięknie! mogę się wprowadzić? i kawałeczek czekoladowego ciasta poproszę! na ten kocyk przy kominku ;)
OdpowiedzUsuńPrzepiekne kadry! Ja jesienia tez ciesze sie tym, ze wiecej czasu spedzamy razem w domu na spokojnie. Lubie kazda pore roku, bo kazda niesie cos dobrego :-)
OdpowiedzUsuńPiękny jesienny dom przystrojony tym co jesień ma najpiękniejszego . Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńDear Magdalena,
OdpowiedzUsuńI admire your style! From the images presented sense: a house light, warm, friendly, decorated tastefully. Black lamps and seat covers have tremendous effect, and many other things.
It shows, clearly, that you have a happy family.
Warm hugs, Mia
U mnie też w tym roku jesień mniej depresyjna... Mimo, że pogoda 100 razy gorsza niż w poprzednich latach.
OdpowiedzUsuńMagiczna jesień u Ciebie... Piękne dekoracje smaczne ciasta... słowem cudnie!
OdpowiedzUsuńściskam cieplutko:)
Mnie też dopada sentymentalna nostalgia i cieszę się z tego , że jest jesień i świat przygotowuje się na przyjście zimy...I że jesteśmy razem :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje domowe klimaty;) Z wielką przyjemnością po kilka razy wracam do zdjęć i wypatruję czegoś nowego:) Pozdrawiam Malwina
OdpowiedzUsuńNacieszyłam oczy tymi klimatycznymi kadrami. Buźka :*
OdpowiedzUsuńMadziu, jak u Ciebie przepięknie. Zadbałaś o każdy szczegół. Jesień w Twoim domu i w Twoim wykonaniu wygląda cudownie... :) I do tego zapuściłaś włosy. Bardzo Ci w długich do twarzy. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Magda
Pięknie, cieplutko , przyjemnie ... Na dodatek posiadasz cos, czego usilnie piszukuje - boazerie. Mozesz zdradzić , gdzie udało ci sie ja zakupić? Mam wyspę, w jej pobliżu jest stół i krzesła, ściana wyspy ciagle zabrudzona ...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ela
piękny salon , też mam bawełnę w wazonie;))a napisz proszę skąd masz takie śliczne grzybki na kominku?Pozdrawiam, ell
OdpowiedzUsuńPrzepiękne wnętrze:) Kredens mnie zachwycił:)
OdpowiedzUsuńbył śnieg i nie ma śniegu :( a ja tak strasznie lubię jak sypie więc wyczekuję cierpliwie :D piękne inspiracje :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny dom !!!!!!!!!!! Jesienią wygląda cudnie, a jakvmusi wyglądać w okresie świat Bożego Narodzenia , chętnie zobaczę:) Mam pytanie czy kominek jest gotowy czy robiony na zamówienie???
OdpowiedzUsuń:)))) Dziękuję bardzo :* Kominek był robiony na zamówienie wg. mojego projektu.
Usuńcudny :) też mi się taki marzy w naszym nowym domu:)
UsuńCudowne wnętrze! Chciałabym tak umieć upiększać swoje otoczenie... Ale może coś podpatrzę:) Gdzie zostały kupione czarne lampiony? Bożena
OdpowiedzUsuńPięknie to wygląda :) Szczególnie podoba mi się u Ciebie kuchnia. Chciałabym, żeby moja była chociaż trochę podobna do Twojej :)
OdpowiedzUsuńPiękna i klimatyczna jesień zagościła w Twoim domu!
OdpowiedzUsuńCzy mogłabyś zdradzić jaką masz szerokość domu.
Planuję budowę swojego domku na dość wąskiej działce, a rozkład Twojego salonu i kuchni bardzo mi przypadł do gustu :)
Cieplutko pozdrawiam :)
A jakie rolety byście dali do takiego wnętrza? Bardziej w stonowanym kolorze czy może kontrastującym? Mam mieszkanie podobne tego i zastanawiam się własnie nad dodatkami. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNie lubię nowoczesnych wnętrz , ale w tych po prostu się zakochałam :) Piękny dom :)
OdpowiedzUsuńAnia
Mieszkanie piękne. Chciałam zapytać o kolor ściany w salonie, chodzi mi o ten jasny szary. Co to za kolor i jaka firma? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPisałam o tym tutaj: http://simplyhomeabout.blogspot.com/2014/06/adny-szary-ale-ktory-to.html
UsuńCzy jesteś zadowolona z białej płyty kuchennej? Jestem zachwycona jej wyglądem, ale zastanawiam się, jak jest z utrzymaniem jej w czystości.
OdpowiedzUsuńJestem bardzo zadowolona, a ponieważ to indukcja płyta praktycznie się nie brudzi, ponieważ się tylko lekko nagrzewa, więc nic się do niej nie przykleja i nie przypala.
UsuńDziękuję za odpowiedź, już się na nią zdecydowałam! :)
UsuńPowiedz mi proszę skąd są zasłony na zdjęciach?
OdpowiedzUsuńWitam, zupełnie przypadkowo trafiłam na Twój blog i... zachwycił mnie! Generalnie mało jest inspiracji, które podobają mi się całokształtowo, z reguły podobają mi się poszczególne elementy. U Ciebie-podoba mi się wszystko, jak ze sobą wszystko współgra, mimo, że jest wiele elementów, które na pierwszy rzut oka nie powinny do siebie pasować, ale odpowiednio zaaranżowane... wyglądają super. Bardzo spodobała mi się Twoja sofa z dodatkową pufą-takiej szukam od dłuższego czasu. Mogłabym wiedzieć co to za model (widziałam, że nastąpiła już zmiana tych mebli, ale może pamiętasz)? Byłabym wdzięczna! Pozdrawiam gorąco i gratuluje smaku w aranżacji.
OdpowiedzUsuńWitam i dziękuję serdecznie :))) Bardzo miło mi czytać takie słowa!
UsuńSofa to model fama od furninovy, kupiona w momastudio.pl do niej dobrałam pufę z tej samej serii.
Pozdrawiam serdecznie
Pani Magdo
OdpowiedzUsuńjak nazywa się lampa nad stolikiem kawowym? Jest cudowna.
To na pewno producent nowodvorski, nazwa chyba bowl. Pozdrawiam :)
UsuńPiekny masz salon. czy moglabys podzielic sie informacja jaki kamien masz wokol kominka i rame (drewno, gips?) ?
OdpowiedzUsuńNoszę się z zamiarem kupna lamp Nowodvorski do hallu, ale nigdzie nie znalazłam jakie dają światło. Pamiętam, że widziałam te lampy na jakimś blogu i w końcu - po długich - poszukiwaniach - odnalazłam Panią. Proszę mi powiedzieć czy lampy nie są zbyt ciemne. Bardzo podoba mi się kolor czarny i idealnie by pasował do mojego wystroju, ale jeśli nie dają zbyt wiele światła przez ten czarny klosz, to będę musiała zdecydować się na białe... Bardzo proszę o informację. Pozdrawiam! Kasia
OdpowiedzUsuńWitam, nie polecam tych lamp do przedpokoju, one dają mocno kierunkowe światło, a klosze (zależy od modelu) nie przepuszczają go w ogóle.
UsuńJesienne wnętrza nie zawsze muszą być chłodne. Wkomponowanie w wystrój wnętrza ozdób i drobiazgów ocieplających wnętrze i nadających jemu klimatu może pozytywnie wpłynąć na odbiór całego wnętrza mieszkania. Jesienne kolory w pokoju nieco ożywią go, gdyż tymi kolorami jest żółty, czerwony, pomarańczowy takie jak kolory spadających liści z drzew. Bukiet z jesiennych liści też może być elementem dekoracyjnym.
OdpowiedzUsuńPrzepiękna aranżacja domu. Salon, jadalnia i kuchnia, choć na niewielkiej przestrzeni, są genialnie zaaranżowane i przestronne. Wow.
OdpowiedzUsuńPrzepięknie urządzony salonik. Zakochałam się w tym kredensie. Jeśli można spytać, skąd jest? Nowy, czy odrestaurowany? Cudo...
OdpowiedzUsuńPowiedz mi proszę skąd są zasłony na zdjęciach?
OdpowiedzUsuń