, , , , ,

Black&white

17:29

W styczniu tego roku pokazałam projekt naszej kuchni z blatem dębowym, z drewna klejonego. Marzył mi się taki przez dobrych kilka lat. Szukałam informacji o tym jak się sprawdza, oglądałam, czytałam i czytałam, zastanawiając się cały czas czy to dobry wybór. Aż w końcu pomimo wielu pozytywnych wypowiedzi na jego temat zdecydowałam, że to nie dla mnie. Czemu? Po pierwsze nadal obawiałam się o jego użytkowanie. Nie tylko ja korzystam z kuchni i nie mogę wymagać od męża, żeby pucował blat jak tylko troszkę wody na niego skapnie, aby nie było plam. Po drugie, nasz blat wyceniono na ponad 5 tys. złotych! No to w takim razie, zdecydowanie wolę granit. Koszty będą podobne, a blat nie do zdarcia. Po trzecie bardzo spodobała mi się wersja kuchni Black&White:)

Czarne płytki+biała fuga+czarna płyta indukcyjna

Płytki, na które "choruję" od równie długiego czasu jak na tamten blat, to nadal popularne "cegiełki". Jest bardzo dużo na rynku tego typu płytek. Wypukłe, wklęsłe, płaskie, lekko pofalowane na bokach, z nowoczesnym wzorem lub retro, w połysku, matowe,większe, mniejsze itd. Ogromny wybór.
Do tych wizualizacji dobrałam płytki, które spodobały mi się ze względu na ich wielkość. Są to płytki hiszpańskie Equipe Ceramicas kolekcja Metro, 7,5 x 30cm, koszt około 100zł/m2. Płytki będą ułożone "na blacie" tak, aby uniknąć nieestetycznej listwy maskującej. Chciałam również zniwelować konieczność docinania płytki przy parapecie kuchennym. Takie pierduły, ale warto o nich pomyśleć zanim się coś kupi.

Białe płytki+czarna fuga+czarna płyta indukcyjna
Rozważałam kilka opcji wykończenia z wykorzystaniem tych płytek. I powiem Wam szczerze, że nadal nie wiem, którą wybrać. Wersja w bieli z białą lub czarną fugą jest równie interesująca co ta, z połączeniem czarnych płytek w połysku.

Czarne płytki, fuga i płyta indukcyjna.
Białe płytki, fuga i płyta indukcyjna.

Cała biała kuchnia na razie wygląda bardzo sterylnie, ale przecież na blacie na pewno pojawi się o wiele więcej niezbędnych rzeczy. Chyba Was pomęczę jeszcze troszkę w temacie kuchennym, zwłaszcza że na horyzoncie pojawił się pomysł na te płytki:

płytki Vives Rivoli - Raspail Blanco/Negro



Myślę, że fajnie by wyglądały te płytki w obu wersjach na miejscu tych czarnych z wizualizacji poniżej. Temat kuchni jeszcze pozostaje otwarty, choć poniższa wersja jest najbliższa moim marzeniom o pięknej kuchni.


Ps. bardzo dziękuję za życzenia pod ostatnim postem!
Z takim dopingiem, na pewno wszystko się uda:)

Zobacz również

47 komentarze

  1. Mnie się podobają czarne płytki i fuga :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czarne płytki i czarna fuga na pewno się sprawdzą pod względem ich czyszczenia:)

      Usuń
  2. Nawet nie wiedzialam, ze jest tyle wersji cegielek!!!ta matowa czern jest meeeeega!!!generalnieboddaje swoj glos na wersje z czarnymi.plytkami:-) pzdr!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No jest ich troszkę, można dostać zawrotu głowy;P

      Usuń
  3. Te cegiełki są fantastyczne ! Ja zdecydowanie wolę biel . Jakoś czarno - białe połączenia nie są mi po drodze :-))
    Wizualizacja jak "żywa" :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja bardzo lubię kontrastowe połączenia, ale również biała wersja jest mocno kusząca... Co tu wybrać? ;)

      Usuń
  4. Mi się bardzo podobają białe z czarną fugą,czyli wersja nr 1 :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Takie połączenie jest bardziej retro, w klimacie dawnych bistro. No i nie ma problemu, ze będzie widać brzydką zabrudzoną fugę przy płycie ind. :)

      Usuń
  5. Naoglądałam się i...zmieniłabym już wszystko w mojej dwuletniej kuchni :( Jak dla mnie, biel :) Piękne wizualizacje!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie tu jest diabeł pogrzebany. Co zrobić żeby kuchnia po 2 latach i mi się nie opatrzyła?

      Usuń
  6. Dla mnie zdecydowanie wersja z białymi płytkami. Są prześliczne. Jestem pełna podziwu jeśli chodzi o projekt i wizualizacje. Ja teraz próbuję zaprojektować pokoik mojego synka jak najtańc=szym kosztem, ale brak mi pomysłu na niego, a to co wymyślę jakoś nie mogę sobie wyobrazić. Z takimi wizualizacjami ma się wszystko podane jak na tacy. Pięknie!
    Pozdrawiam!
    Iza

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem dlaczego wybrałaś tą wersję;) Dla tej ogromnej kolekcji kolorowej ceramiki to tylko biel;)
      Może spróbuj zrobić sobie taki moodboard z rzeczy, które planujesz zmienić? Wtedy powinno być troszkę łatwiej;)

      Usuń
  7. Ja też obstawiam wersję BIAŁĄ :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kolejny głos za białą... będę chyba je podliczać;P

      Usuń
  8. Moi teściowie mają jasny granitowy blat i bardzo chwalą. A kafle fantastyczne znalazłaś, dla mnie, przyznam, stanowczo biała wersja.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każdemu polecam blaty granitowe, koszty są duże, ale taki blat jest na lata.

      Usuń
  9. Witam, ten fragment kuchni, który Pani pokazała jest niemal identyczny z naszym - chodzi mi o układ :) I też mamy na ścianach cegiełki - białe, połysk (czarne by u nas nie pasowały do całokształtu). Ale u Pani podobają mi się obie wersje kolorystyczne - biała jest bardziej klasyczna, elegancka, ale czarna taka z pazurrrem... też miałabym dylemat :) Ale to przyjemnie mieć takie dylematy chyba, znaczy, że coś się dzieje fajnego, nowego...Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jaka tam pani, Magda jestem;)
      Ten "czarny pazur" to właśnie to o co mi chodziło, tylko... czy mi się nie opatrzy? Ach te dylematy;)

      Usuń
  10. cokolwiek wybierzesz będzie cudnie bo masz zmysł cichutko kibicuję jednak białym ;-) ale te płytki Vives Rivioli - Raspail Blanco/Negro PIĘKNE!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda?? Są cudne, tylko kosztują 350zł za m2, a to sporo...

      Usuń
  11. Mi najbardziej podoba się wersja biała :) Czarne płytki wyglądają świetnie, ale chyba szybciej mogą się opatrzyć niż białe.... Chyba :)
    Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czy się opatrzą, to zależy raczej od tego co kto lubi. Czerń mimo wszystko jest elegancka i choć mocno tu zaakcentowana, to może być doskonałą bazą dla reszty kuchennych bibelotów. Za to białe...cóż, myślę że już wiem jakie będą;)

      Usuń
    2. No to fakt :) Tylko wydaje mi się, że biel łatwiej przełamać i zmienić dodatkami :) Ale po raz kolejny niepewnie mówię, że mi się wydaje ;)

      Usuń
  12. Ja nawet nie brałam pod uwagę drewnianego blatu bo mój małż podobnie jak twój nie ma głowy do wycierania blatów i jeszcze dwa rude zaglądające na dwóch łapach co się robi na tym blacie.
    Co do czarnych kafelek podobają mi się ale obawiałabym się użytkowania. Mam ciemno brązowe kafelki w łazience i widać na nich wszystko zwłaszcza osady z twardej wody. Czyszczenie tego co chwila jest uciążliwe.
    Pozdrawiam cieplutko,
    Karola

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tym właśnie sposobem obie uniknęłyśmy kłótni małżeńskich;P
      To prawda, że na ciemnych kaflach widać wszystko - ale to najbardziej "niebezpieczne" przy ich montażu w pobliżu wody. Tu obawiam się o bliski kontakt z gotującymi się potrawami na płycie. To będzie jedyne podatne miejsce na wszelkie zachlapania.

      Usuń
  13. PS jeszcze raz wielkie dzięki za przypomnienie o zmianach kuchennych i IKEA
    :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Jestem za ostatnią wersją :). Ja wymieniałam ostatnio blaty na dębowe i kosztowały 600 zł (Akerby e x 246 cm, -50% ceny), na opcję za 5000 zł bym się nie zdecydowała ;).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Znam ten blat, to nie jest blat z litego drewna, tylko z jego wierzchnią warstwą, można powiedzieć że jest po prostu fornirowany, a ja takiego akurat nie chciałam. Daj koniecznie znać jak się sprawdza w użytkowaniu! Mi policzyli za blat z litego dębu (klejonego) 5,5tys, bez montażu. Zbrodnia w biały dzień;)

      Usuń
  15. Czarne płytki są super :) Szkoda tylko, że tak się świecą, o wiele bardziej podobają mi się matowe ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Mi się osobiście podobał ten dębowy blat. Rozumiem Twoje obawy, ale wizualnie fajnie ocieplał wnętrze... Jeżeli się jednak decydujesz już ostatecznie na granit- to dla mnie biała fuga, białe płytki i biała płyta indukcyjna. Piękne są:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Białe piękniejsze :) ale ogólnie czerń z bielą przepięknie się komponują ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Wszystkie wizualizacje są piekne, ale mnie chyba najbardziej podoba się wersja w bieli. Tak, jak piszesz, dodatki dodadzą charakteru :) podziwiam, jak tworzysz te projekty. One wyglądają niesamowicie realnie! Czy to jakiś profesjonalny program?

    OdpowiedzUsuń
  19. Stawiam na czerń! Ja co prawda jestem właścicielką białych kafli (lepiej kontrastują z ciemnym blatem) ale z czyszczeniem nie ma problemu-najlepiej sprawdza się płyn do szyb:-) Vives Rivioli -obłędne-az strach pomysleć ile kosztują:-)

    OdpowiedzUsuń
  20. Zdecydowanie białe płytki. I to zwykłe cegłówki. ;-) A, podłogę bym zmieniła. ;-P Jeżeli to możliwe... :-)

    OdpowiedzUsuń
  21. Jakie piękne te płytki! I zdecydowanie czarne! Cudo!

    OdpowiedzUsuń
  22. Obie wersje są niezwykle urokliwe. Śliczna kuchnia :) Płytki niezwykłe :)
    Pozdrawiam.
    http://mysweetdreaminghome.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  23. Kuchnia bajka!Z podobnego powodu zrezygnowałam z wymarzonego drewnianego blatu;/ale funkcjonalność najważniejsza;)Mój blat również będzie pod same płytki, też chciałam uniknąć listwy;)))Wersja z białymi płytkami bardziej stonowana, delikatna, podoba mi się, bo tez zdecydowałam się na białe z szarą fugą, a te czarne dodają pazura, są bardziej wyraziste...obojętnie którą z tych wersji wybierzesz-będzie pięknie!;)))buziaki

    OdpowiedzUsuń
  24. Witam.
    Kuchnia cudowna, bajeczna:)
    Czy mogłabym prosić o jakiś namiar na tą białą roletę w oknie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam serdecznie, to jest tylko wizualizacja:) ale podobnego typu rolety rzymskie można kupić np. na http://www.dekoria.pl/offer/internet_sewing_group/1/Rolety-rzymskie.
      Pozdrawiam

      Usuń
  25. Witam :) Pani Magdo jak ocenia Pani płytki które wybrała Pani do kuchni? tzn płytki Vives Rivoli - Raspail Blanco chodzi mi o użytkowanie, utrzymanie czystości kafli oraz fug. Pozdrawiam serdecznie Asia

    OdpowiedzUsuń
  26. Witam!
    Piękna kuchnia! Bardzo w moim stylu. Mam jednak parę pytań odnośnie użytkowania. Drewniane blaty- opisałaś wyczerpująco sposób pielęgnacji. Jednak czytałam, że drewno nie lubi gorących naczyń. Nie można na nim stawiać kubka z gorącą herbatą, rozlany wrzątek to katastrofa, itp... Czy to prawda??? Bo nie wyobrażam sobie, że będę musiała latać z podkładkami i pilnować żeby dzieci o tym pamiętały. Drugie pytanie dotyczy płytek cegiełek, a właściwie białych fug, czy się nie brudzą, zwłaszcza przy zlewie. Bo ja generalnie z kuchni korzystam intensywnie, a ciągle pucować mi się nie chce (choć lubię czystość- to szczoteczką do zębów wolę myć zęby, a nie fugi ;)
    Karina

    OdpowiedzUsuń

SUBSCRIBE NEWSLETTER

Get an email of every new post! We'll never share your address.