dekoracje,
inspiracje,
loundry room,
perfekcyjna pani domu,
pinterest
The best days end in dirty clothes
12:35
Jestem mamą dwójki małych dzieci. Chciałoby się rzec małych brudasów, ale moje dzieci brudne chodzić, nie chodzą. Pralka pracuje niemal na okrągło. Serio. Przynajmniej co drugi dzień puszczam pranie, jak nie codziennie. Pralnia zatem jest dla mnie drugim najważniejszym miejscem w domu, po kuchni.
Mam to szczęście, że jestem posiadaczką małego pomieszczenia szumnie zwanego pralnią. W sumie to kotłownia, ale pralka zajmuje tam dla mnie miejsce numer jeden. I choć chciałabym napisać, to miejsce jest dla mnie równie przyjemne w użytkowaniu jak moja kuchnia, to niestety tak nie jest. Jak to się dzieje, że spędzając tak dużo czasu segregując ubrania, odkładając środki chemiczne na półki, czy odkurzacz na miejsce, nie mam przyjemności z przebywania w tym pomieszczeniu?
Lubię otaczać się ładnymi przedmiotami, ładnie mieszkać, "ładnie żyć". I dlatego uważam, że nawet tak niedocenione miejsce jakim jest pralnia, powinno być piękne, wygodne i przyjemne w użytkowaniu. Nawet jeśli jest to mała, wąska klitka jak u mnie.
Plan na ten rok?
Odmienić moją pralnię, żeby wyglądała jeszcze piękniej niż te poniżej :D
Niemożliwe? Możliwe!
Let's do it!
Inspiracje i ich źródło dostępne na moim pinterest.
.JPG)
27 komentarze
A czemu Magdo nie umieściłaś teraz swojej pralni? Ja mam jedno dziecko a mąż ciągle w rozjazdach ale prania jest sporo. Dzieci jak to dzieci, to się poleją, to jakieś jedzenie spadnie, to farbki itp. i zawsze uzbiera się sterta.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę miłej niedzieli
Kasia
Na pewno umieszczę zdjęcie przed i po metamorfozie:) Także spokojnie, nie pominę niczego! Pozdrawiam i nawzajem:)
OdpowiedzUsuńOj zazdroszczę Ci! Ja też bym chciała mieć choćby najmniejszą pralnię. Te powyżej są naprawdę śliczne :)
OdpowiedzUsuńŚliczne i jakie duże! Te z oknem szczególnie mnie oczarowały. Szkoda, że mojego pomieszczenia nie mogę magicznie rozciągnąć;)
UsuńTakie pralnie cos wspaniałego. Lubie miec wszystko na miejscu:))
OdpowiedzUsuńTaka pralnia to cudowny wynalazek, wszystko pod ręką, w jednym miejscu i gotowe do użycia.
UsuńOsobne pomieszczenie na pralnię to największe moje marzenie dotyczące zmian w domu. Co prawda pralkę mam w pomieszczeniu gospodarczym - ale nic poza tym: ani miejsca na suszarkę, ani miejsca na deskę do prasowania, ani... no na nic innego. Wiem jednak, że nie mam już możłiwości niczego zmienić, bo to w końcu tylko... 103 metry ;-) Super, że u siebie masz możliwość wygospodarowania takiego pomieszczenia.
OdpowiedzUsuńZawsze to i tak lepiej wg. mnie niż pralka w łazience. Co prawda, wiele osób nie ma możliwości wygospodarowania na nią innego miejsca, ale jeśli tylko nadarzy się taka okazja, nie warto jej marnować:) A Twoje 103 metry, to całkiem sporo na różne kombinacje;)
UsuńSuper pomysł, przytulna pralnia - bosko:) ja planuję moją pralkę kiedyś obudować, zrobić coś w rodzaju szafy gdzie będą pralka, półeczki na środki do prania jak i inne drobiazgi:) Jestem ciekawa jak urządzisz swoje miejsce więc czekam z niecierpliwością:)
OdpowiedzUsuńPozdrowionka
Patrycja
Obudowana pralka wraz z akcesoriami to najlepsze wyjście nie tylko w przypadku małych pomieszczeń. Takie rozwiązanie zawsze się sprawdzi, więc do dzieła! :) Pozdrawiam
UsuńInspiracje niesamowite, aż trudno uwierzyć, że to pralnie w domu:)
OdpowiedzUsuńSuper inspiracje. Tylko trzeba mieć jeszcze jakiekolwiek pomieszczenie na pralnię :)
OdpowiedzUsuńTak, to chyba podstawowy wymóg:) Ale nawet mini kącik do prania może być ozdobą, a nie tylko koniecznością.
UsuńNa razie traktuję przyszłą pralnię/składzik po macoszemu, z czasem pewnie to się zmieni. Chcę tylko pralkę z wkładem od góry i kosze/wory na rzeczy do prania :) Na pewno nie chciałabym żeby za parę lat było to pomieszczenie takie zapomniane. Z Twoich propozycji podobają mi się: kosze, miejsce na wieszaki ze świeżo wyprasowanymi ubraniami, miętowa kolorystyka na jednym ze zdjęć, a także jasność wszystkich pomieszczeń. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNo to koniecznie zacznij i o nim myśleć:) Co się tam znajdzie, ile miejsca potrzeba na sprzęty, ile na wyposażenie, itd. Półki jakieś również na początek się przydadzą;)
UsuńPs. To miejsce na wieszaki też by mi się przydało, bo nie mam gdzie suszyć koszul męża, a kolor miętowy wprowadził do tego pomieszczenia swoistą świeżość:)
Ja to tylko mogę pomarzyć o takim osobnym miejscu jak pralnia.W ogóle to mogę tylko pomarzyć o własnym domu ;[ Ale jak już ktoś ma takie możliwości to jest to bardzo dobry pomysł.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Ale jak się wszystko posprząta, to w której części domu będzie się zbierał brud?
OdpowiedzUsuńJak się wszystko posprząta to kończy się tydzień i trzeba zacząć do nowa :)
UsuńJuż się nie mogę doczekać :) czekam z niecierpliwością na zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńTaka pralnia ekstra. Czekam kochana, aż nam tu zaprezentujesz swoją, pewnie będzie super:) Buziaczki Madziu
OdpowiedzUsuńCo się porobiło na tym świecie z kobietami
OdpowiedzUsuńja zamiast o ciuchach myślę o pralni, spiżarni super sprawa
Zazdroszczę kochana i do dzieła:-)
Hehehe ja tak samo, ale zawsze tak miałam;P Chociaż wielka garderoba na ciuchy i osobna na buty mi się marzy:D
Usuńo jezu ale piękne, mogłabym w takich zamieszkać:)
OdpowiedzUsuńMam nadzieje, że uda Ci się zrealizować ten plan, bo warto. Popieram Twoje zdanie, ja tez lubie otaczać się pieknem w okół, warto wiec o to zadbac.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplo
Moja pralka znajduje się w piwnico - garazu... ale prawda... takie kąciki uporzadkowane sa BOSKIE:) wspaniale inspiracje
OdpowiedzUsuńBrakuje mi tu jednej pralni. Dziewczyny z A Beautiful Mess zrobily kawał dobrej roboty: http://www.abeautifulmess.com/2013/12/elsies-laundry-room-tour.html Polecam zobaczyć;)
OdpowiedzUsuńMasz rację! Piękna rewolucja i fajny pomysł zwłaszcza z dziurkowaną tablicą na wszelakie różności, które się często przydają:) Dzięki za cynk.
Usuń