dekoracje,
dla dzieci,
hand made,
materiały,
pled minky,
poduszki,
pokój dziecięcy,
szycie
Mój pierwszy patchworkowy kocyk
13:47
W zeszłym tygodniu powstał patchworkowy kocyk dla mojej córeczki.
Jak już Wam wspominałam, bardzo długo szukałam idealnych materiałów.
Opłaciło się poczekać, żeby trafić na te cuda.
Z resztą co ja się tu będę rozpisywać.
Zobaczcie sami:
Rano obudziło nas piękne słońce. Pomyślałam sobie, że to idealny czas na zdjęcia nowego pledu. Szybkie śniadanko i biegniemy do jej pokoju. Jeszcze tylko przyniosę statyw i aparat. Córka w tym czasie postanowiła na nowo przeorganizować cały zrobiony wcześniej porządek. No trudno się mówi. Zaczynamy robić zdjęcia. I w tym momencie słońce schowało się za chmurami, jakby od niechcenia odwróciło się na pięcie. Ech.
Miała być sesja pt. Natalka i jej kocyk, ale moja córa tak się wierciła, że niestety ŻADNE zdjęcie się nie nadawało do upublicznienia... Stąd tylko jej malutka rączka. Zawsze coś.
51 komentarze
śliczne kolory!
OdpowiedzUsuńta rączka to słodziza ... ,\kocyk i materiały piękne
OdpowiedzUsuńbardzo ładne materiały i kolory :-) podoba mi się :-) słodki jest. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFantastyczny!
OdpowiedzUsuńPrześliczny:-)))
OdpowiedzUsuńrewelacyjny, po prostu cudo :)
OdpowiedzUsuńboski! słodki taki ahhhhh
OdpowiedzUsuńPrzepiękny kocyk:)
OdpowiedzUsuńprzepiękny!! kolory świetne :) a możesz zdradzić, gdzie znalazłaś taką cudną turkusowa minky?
OdpowiedzUsuńTo minky kupiłam na allegro, myślę że bez trudu znajdziesz, koszt 35 zł/metr. Pozdrawiam!
UsuńDziękuję, ten turkus jest przepiękny!
UsuńPrzeuroczy, zarówno motyw jak i kolor!
OdpowiedzUsuńDobrego dnia:))
Dziękuję i nawzajem!
UsuńJest cudowny! Przepiękne, wiosenne kolory :)
OdpowiedzUsuńPo prostu aż nie wiem jak mam skomentować!!!!
OdpowiedzUsuńPiękny, cudowny....to za mało powiedziane!
Chyba powinnaś zająć się tym zawodowo, może sie nie znam, nie orientuję, ale na rynku chyba brakuje takich cudowności dla maluszków??
Wow!!!
Dziękuję Ci Madziu serdecznie:) Wiesz, chyba jednak zostanę przy swoim zawodzie, jest tyle pięknych rzeczy dostępnych, że wolałabym nie konkurować. Zawsze jednak, jak ktoś się do mnie zwróci z prośbą, chętnie coś uszyję. W świat poszły już poduchy, teraz robię np. pościel dla maluszka:)
Usuń:D a no pikny!
OdpowiedzUsuńkocyk jest super :) a mogłabyś pokazać w całej okazałości pasiastego kotka, którego widać na jednym zdjęciu - to też hand made? bo też wpadł mi w oko :)
OdpowiedzUsuńDzięki:) Kotek akurat jest kupny, do dostania w empiku, ale myślę że nie jest trudno go zrobić samemu. Tego kupił córci mąż:)
UsuńPiękny:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne poduchy!
OdpowiedzUsuńOj... Ten odcień minky ma coś w sobie :) pięknie wygląda!
OdpowiedzUsuńJaki cudny:))
OdpowiedzUsuńWow, jest przepiekny, cudnie dobralas kolory tkanin, do tego minky, to jest to!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Na żywo też super :)
OdpowiedzUsuńAleż cudowne te pledy i kocyki!!!!Słodkie :)
OdpowiedzUsuńSłodki ten kocyk! :-) zazdroszczę zdolności, bo chyba nie tak łatwo uszyć takie cudo. A braku słońca na zdjęciach nie widać moim zdaniem :)
OdpowiedzUsuńPiękna kolorystyka tkanin. Baaardzo mi się podoba. Chyba też w końcu po "paczłork" sięgnę:))
OdpowiedzUsuńPiękny. Tkaniny wybrałaś idealne.
OdpowiedzUsuńPlanuję zabrać się za swój. Wszystko kupione, dzisiaj uprane, tylko ciąć i zszywać :)
Pozdrawiam i słońca życzę.
bajka, marzenie - złote ręce :)
OdpowiedzUsuńŚliczny.
OdpowiedzUsuńKolorki cudne, tak pięknie zgrały się z wystrojem pokoju. :)
Piękny - zastanawiam się czy się opłaca na własny koszt, samemu uszyć czy kupić gotowy?
OdpowiedzUsuńMyślę, że się opłaca jeśli ktoś umie szyć. W prawdzie akurat te materiały na patchwork były stosunkowo drogie (niecałe 100zł wyszło za kilka tłustych ćwiartek), ale można przecież kupić coś tańszego. Ten minky kosztował 35zł za metr (allegro). Swojej pracy nie liczę, bo była to dla mnie przyjemność:) Także z jednej strony opłaca się jeśli zaoszczędzimy na materiale, z drugiej jeśli chce się mieć coś wyjątkowego, to niestety często trzeba zapłacić więcej. Mój kocyk ma 135/90 cm.
UsuńRozumiem :) Wiadomo, teraz kocyk jest wyjątkowy, jedyny w swoim rodzaju - bo nikt nie będzie miał identycznego :) To jest bezcenne :)
UsuńOd dawna szukam kocyka minky i w każdym coś mi nie pasuje....ten jest idealny, kupiłabym natychmiast ;)
OdpowiedzUsuńDzięki, polecam się! Jak masz ochotę, to możesz u mnie zamówić:)
UsuńŚliczny,życzę Ci takiego kolorowego macierzyństwa:)
OdpowiedzUsuńDzięki:) Och moje macierzyństwo jest bardzo kolorowe, ale nie zawsze usłane różami...;) Na pewno jednak różnych wzorów w nim tak wiele, jak na tym kocyku:)
UsuńJakby Ci sie udalo zrobic tarte, wyslij koniecznie zdjecie!
OdpowiedzUsuńA kocyk robi szał ♡
Jakby Ci sie udalo zrobic tarte, wyslij koniecznie zdjecie!
OdpowiedzUsuńA kocyk robi szał ♡
woow piękne , a może kiedyś zrobimy wspólny konkurs na fb ? :)
OdpowiedzUsuńAle piękny kocyk! Ja za takie dla synka płacę sporo kaski, zazdroszczę jak ktos ma taki talent do szycia.
OdpowiedzUsuńPozdrawaim i zapraszam do mnie.
Super Ci to wyszło,nawet ze słońcem odwróconym na pięcie:)
OdpowiedzUsuńAch jakie piękne cukierkowe kolorki :) Podziwiam za wytrwałość, ja mimo, że wizję w głowie mam ostatnia jestem do szycia... :)))
OdpowiedzUsuńprzepiekny ten kocyk ;))
OdpowiedzUsuńŚliczny jest ten kocyk! Kolory cudowne!
OdpowiedzUsuńkocyk jest cudowny;)
OdpowiedzUsuńJestem totalnie zauroczona tym kocykiem:) Patrzę, podziwiam i znów patrzę, bo oczu nie sposób oderwać:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Przepiękny kocyk!
OdpowiedzUsuńsuper i super blog.
OdpowiedzUsuńpięknie dobrane kolorki :)
OdpowiedzUsuń