cottonballlights,
dekoracje,
dynie,
inspiracje,
jesień,
oświetlenie,
salon,
współpraca
Magia światła i koloru
09:10
Znacie Cotton Ball Lights? Kto ich nie zna za chwilkę zostanie wtajemniczony i tak jak reszta blogowego (i nie tylko mam nadzieję;) świata oszaleje na ich punkcie. Zupełnie tak jak ja:))) Czasem tak bywa, że wzdycham do czegoś i wzdycham, oglądam setki razy, już prawie (jak prawidziwa zakupoholiczka) mam kliknąć odpowiedni przycisk, ale rozum podpowiada co innego. W głowie nagle się wylicza: zepsuty piekarnik, łóżko dla dziecka, brakujące lampy czy chociażby drewno na zimę. Och czemu ten rozum sprowadza mnie na ziemię? W tym przypadku marzenia na długi czas musiały pozostać marzeniami, a ja musiałam pohamować swoje zachłanne serce;)
Czas mijał i w końcu nadarzyła się wyjątkowa okazja. Na swoim fun page CBL ogłosiło, że potrzebuje pomocy blogerów w promocji fantastycznych kolorów, które były nowością w ich ofercie, nota bene dostępnych tylko u nich! Zgłoszenie wysłałam od razu i jak domyślacie się już po zdjęciach... UDAŁO SIĘ:)))
Nie przedłużając... przedstawiam mój samodzielnie skomponowany zestaw 20 kulek z przepięknymi kolorami shy grey oraz fresh mint. Do tego dwa odcienie szarości, biel oraz mocniejszy akcent - grape. Och, gdybym tylko mogła wybrać dłuższy przewód na pewno dołożyłabym do niego więcej bieli i delikatnych szarości, tak jak na początku planowałam, układając w głowie swój wymarzony łańcuch. Co tam, nie marudzę, marzenia się spełniły! :)))
A skąd tytuł posta? Obejrzycie zdjęcia zaaranżowane w moim domu. Wybrane kolory nie tylko pięknie prezentują się w ciągu dnia, gdy lampki są wyłączone. Dobierałam je tak, aby prezentowały się dobrze w obu wersjach. Ciepłe światło przenikając przez misternie utkane kuleczki sprawia, że wyglądają one magicznie... Tego się nie da wprost opisać, to trzeba samemu zobaczyć!
To będzie piękna jesień... :)
Dziękuję CBL za cudowny prezent:D
Magda
.JPG)
49 komentarze
Rzeczywiście, jest na co popatrzeć :-)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że udało mi się oddać ich urok, bo na żywo wyglądają jeszcze lepiej:)
UsuńPiękne :))) pozdrawia Kociołek Meni :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam również! :)))
UsuńPrzepiękne te świetliste kule... Też mi się bardzo takie podobają...
OdpowiedzUsuńPiękna jesień u ciebie będzie Madziu!
buziaki i słonecznego weekendu
Dziękuję i Tobie rownież życzę miłego weekendu:))
UsuńPrzepiękne:) wzdycham z zachwytu i bardzo zazdroszczę przedewszystkim Twojego talentu do tak pięknych aranżacji i wspaniałych ujęć. Pozdrawiam serdecznie. I dalej wzdycham:)
OdpowiedzUsuńDzięki Aniu, zwlaszcza że zdjęcia robiłam na szybko, nie mając zbyt dużo czasu! Pozdrawiam ciepło.
UsuńMadziu,gratuluję serdecznie! Piękne kolorki!
OdpowiedzUsuńJak ja cię doskonale rozumiem! Także wzdycham do cotton ball już od dłuższego czasu.Kilka razy też miałam już już zakupić ale jak zwykle-zawsze jest coś ważniejszego ;p Może niebawem nadarzy się okazja i w końcu cotton ball zagoszczą i u mnie :))
Miłego weekendu!
Dziękuję, skakałam ze szczęścia jak dostałam informację, że mnie wybrano:)) Trzymam kciuki żebyś też już nie musiała tylko do nich wzdychać;)
UsuńŚwietne są, ładnie skomponowany komplet. Bardzo mnie się podobają!:)
OdpowiedzUsuńDzięki! Cieszę się że i Tobie się spodobał:) Mi bardzo brakuje w nim więcej bieli do kompletu "idealnego" ;)
UsuńOj ,tak- cottony to i moje marzenie, ale tak jak mówisz- zawsze jest coś ważniejszego do kupienia...Bardzo fajne kolorki dobrałaś :-) Cieszę się, że ci się udało zrealizować marzenie, moje też się kiedyś zmaterializuje :) Pozdrawiam jesiennie...
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu:) Pozdrawiam i życzę pieknej pogody, u nas we Wrocławiu jest dziś przepięknie!
UsuńDoskonale rozumiem Twoje marzenie :) i wiesz co - miałam tak samo - kiedy chciałam już je spełnić, w głowie pojawiała się lista (buty, ogrzewanie, itd...) i... też mi się udało, bo moje wymarzone kule wygrałam w konkursie :). Marzenie się spełniają, trzeba w nie tylko wierzyć :D.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Hihi super, gratulacje:))) Ja teraz wieme, że na tym jednym zestawie sie nie skończy, już planuje w głowie kolejny!
UsuńŚliczny zestaw kolorystyczny..można podziwiać z zachwytem.miłego dnia..
OdpowiedzUsuńNawzajem:)
Usuńprześlicznie! :) genialny zestaw... i te światełka! :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że zestaw Ci się spodobał:))
UsuńGratulacje!piękna paleta,cbl ma oko do pięknych zestawów:)pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję! cbl ma bardzo ładne zestawy, to prawda! Fajnie że każdy z zaproszonych do udziału blogerów mógł skomponować coś swojego:))
UsuńTeż długo na nie chorowałam aż w końcu chęć posiadania ich,była silniejsza niż wszystko inne...więc doskonale Cię rozumiem. Najważniejsze,że się udało,że je masz i jesteś zadowolona. Serdecznie gratuluję!!!
OdpowiedzUsuńMy baby to jesteśmy zakrecone na tym punkcie;) jak coś chcemy to prędzej czy później będziemy to mieć ;P
Usuńśliczne są te kulki, ale mój kot chyba by się nimi zainteresował :D
OdpowiedzUsuńa u mnie czeka pyszne ciacho!
A wiesz, też mam kota i rzeczywiście był przez chwilę zainteresowany. Na szczęście sobie odpuścił, bo ja sie moimi cbl nie podzielę ;)
Usuńpiękna sesja, ja mam w bieli,ecru i szrościach
OdpowiedzUsuńPrzytulnie i klimatycznie :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny zestaw kolorków.
OdpowiedzUsuńZapraszam do starego , nowo otwartego pastelowego domku a szczególnie na CANDY :)
OdpowiedzUsuńJaki klimat! :-) jak zwykle świetne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńTe kuleczki mają taką magię w sobie... są przepiękne. Oczywiście widnieją na liscie moich marzeń ale troszkę niżej, więc poczekają, może na święta maluszek dostanie do pokoju:)
OdpowiedzUsuńŚliczne te kule. Tak jak pisałam na Instagramie, od dawna na nie "choruję" i za Twoją radą zdecydowałam się na zestaw 35. Teraz kombinuję nad kolorystyką :)
OdpowiedzUsuńśliczne są !
OdpowiedzUsuńZachorowalam na cotton ball :) Dzieki Madziu :)
OdpowiedzUsuńA ze za dwa dni mam urodzinki po,ecze meza o kulki :)
Kto o tym nie marzy :-):-):-)
OdpowiedzUsuńPiękna kompozycja:-)
Pozdrawiam:-)
Szczęściara z Ciebie. Gratuluje:) Takie cudeńka każda z nas przygarnęłaby pod domowe skrzydełka.
OdpowiedzUsuńWspaniale, gratuluję :-) Lampki znam, uważam, że są cudne ;-) Też marzą mi się takie w moim domu.
OdpowiedzUsuńpiękną kompozycję kolororystyczną stworzyłaś... :)
OdpowiedzUsuńBoskie te kule, kto by ich nie chciał???:-)
OdpowiedzUsuńoj zapowiada się cudna jesień;-)
OdpowiedzUsuńmadziu gratulacje
buziaki
Śliczne są. Bardzo podobają mi się z turkusem :) też nam ale grey :) nastrój niesamowity :)
OdpowiedzUsuńpiękny zestaw stworzyłaś i pięknie nam go zaprezentowałaś,Cotton Ball w domu mam to wiem ile magii do wnętrza wprowadzają :)
OdpowiedzUsuńNiesamowite, ze wełniaczki, a świecą! :)
OdpowiedzUsuńPiekne, moge prosic o wszystkie nazwy kolorow z ekspozycji? Dzieki!
OdpowiedzUsuńshy grey, fresh mint, white, grape, stone oraz mid grey:)
UsuńUwielbiam te lampki, cudnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńmam jedne w stonowanych kolorach - beżowe, brązowe i białe, ale teraz strasznie chciałabym mieć kolorowe:) ich nigdy za wiele:)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy artykuł. Jestem pod wielkim wrażeniem.
OdpowiedzUsuń