, , , , , , , ,

Jesienne dekoracje stołu

08:30


Witajcie!
Zapraszam Was dziś... do stołu :) Jesień w pełni, skorzystajmy z tego. Nie ma co jeszcze się porywać na zimowe ozdoby, choć z jednej strony aura za oknem ku temu sprzyja, a z drugiej lada moment usłyszymy w radiu pierwszy zwiastun zimy pt. "All I want for Christmas" ;)  I choć przygotowania do świąt już niedługo czas zacząć (np. nastawić ciasto na pierniczki dojrzewające) to u nas wciąż jesiennie, wciąż cieszymy oczy własnoręcznie zrobionymi ozdobami stołu.


Nasz jesienny stół to kolory ziemi, naturalne materiały i pewnego rodzaju swojskość, która kojarzy mi się z tą porą roku.  Od lat niezmiennie jesienną królują u nas dynie w każdej postaci. Zawsze wypatruję ciekawych kształtów dyń albo kolorów, mieliśmy już żółte, zielone i oczywiście pomarańczowe. W tym roku poprosiłam moich rodziców, aby zasadzili w swoim ogrodzie nasiona białych baby boo, które otrzymałam od kochanej Ali z kolorowemarzeniaali.blogspot.com :) Z garści nasion wyrosła... jedna roślinka, ale udało się z niej wyhodować dwie dynie do ozdoby :D Do dekoracji dołączyły moje sweterkowe dynie, które robi się całkiem łatwo i wyglądają pięknie. Małe, szare dyńki to prace z gliny, które zrobiłam z dziećmi któregoś wieczoru i jestem nimi zachwycona :)) Te parę elementów wystarczyło umieścić na paterze, dodać zebrane na spacerze liście i piórka (te już kupne), aby otrzymać ciekawy "jesienny torcik":))



Jesienny stół to też suszone kwiaty, wianki zaplecione naprędce oraz soczyste barwy owoców, które pochłaniamy w ilościach hurtowych ;)  A jak człowiek doda do tego jakieś pyszne ciasto (np. nasz ulubiony sernik krakowski z przepisu kuchni polskiej), albo kruche maślane ciasteczka pieczone wspólnie z dzieciakami, to cała ta jesień nie wydaje się ani taka ponura, ani się już nie dłuży :))







Bardzo dziękuję Wam, że wciąż tu do mnie zaglądacie, wciąż czytam nowe komentarze i widzę jak tłumnie odwiedzacie te strony... To dużo dla mnie znaczy, dzięki Wam blog żyje, choć jest mnie tu trochę mniej, nadal jestem... będę... dla Was i dla siebie, bo lubię ten nasz wirtualny świat :)))

W następnym poście pokażę Wam więcej kadrów z naszego jesiennego domu, jesteście ciekawi? :)

Magda

Zobacz również

16 komentarze

  1. przepięknie! nie mogę oderwać wzorku od tych cudownych zdjęć i dekoracji :) idealna kompozycja :)
    pozdrawiam serdecznie i życzę udanego weekendu ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne, cudny wazon! Tylko na końcu powinno być "pokażę", a nie "pokarzę" :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki, kończyłam pisać post wczoraj przed północą... już zmęczona byłam :)

      Usuń
  3. Piękna inspiracja :) Ja coś się zabrać za te sweterkowe dynie nie mogę, chyba całą swą wenę twórczą pakuję w urządzanie nowego mieszkanka :) Mam jeszcze pytanie czy gdzieś znajdę przepis na pulpę z dyni do słoików?(nie mam instagrama więc pytam tutaj). :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :))) Spokojnie, wena na te mniejsze dekoracje też z czasem przyjdzie ;) Robiłam pulpę z tego przepisu: http://ania-gotuje.blog.pl/2012/10/23/pure-z-pieczonej-dyni-na-zime/ ale bez odparowywania pure, bo moja pulpa była już bardzo gęsta, więc lekko podlałam wodą, zagotowałam i do słoików. Pasteryzowałam w piekarniku.

      Usuń
  4. Piękne dekoracje:) nie mogę się doczekać, aż będę miała swoje cztery kąty i będę mogła też przygotowywać ozdoby :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pięknie, sielsko , anielsko 😊 mi dynie boo nie urosły 😕😕😕😕😕
    Pozdrawiam listopadowo 😚😚😚
    Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  6. Pięknie stół zastawiony. Przy takim stole miło spędzony czas to sama przyjemność i nie straszna szaruga za oknem. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
  7. Dekoracje proste ale jakie piękne :) A obrusik sama malowałaś?

    OdpowiedzUsuń
  8. Jak zawsze pięknie i domowo. Sweterkowa dynia cudna, jestem nią zauroczona!
    Buziaki kochana

    OdpowiedzUsuń
  9. Sweterkowe dynie cudniaste!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Stół wygląda po prostu obłędnie!
    Mogłabyś zdradzić skąd masz te okrągłe podkładki? Bardzo mi się spodobały:)

    Serdeczności!

    OdpowiedzUsuń
  11. Jesienne dekoracje mają swój urok.
    Choć samej pory roku nie lubię tak te wszystkie wrzosy, żółte liście, kasztany, itp. bardzooooo :)

    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ależ ślicznie Madziu:) Bardzo inspirująco:)Dynie, ciasteczka, liście... jesienna magia:)Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Szkoda, że jesień już za nami :-) dopiero dzisiaj trafiłam na ten wpis. Przepiękne dekoracje! Idealnie komponują się ze sobą zarówno pod względem barw jak i struktury. Najbardziej podobają mi się dynie. Lubię wykorzystywać sezonowe dekoracje w domu, więc na pewno skorzystam z pomysłów w przyszłym roku :-)

    OdpowiedzUsuń

SUBSCRIBE NEWSLETTER

Get an email of every new post! We'll never share your address.