Witajcie po krótkiej przerwie.
Ostatnio mam urwanie głowy, które się nigdy chyba nie skończy;) Ale cóż - takie życie, że należy jemu sprostać, zamiast marudzić. A gdy ma się dość warto odpocząć:)
W zeszły piątek pojechałam z mężem do Londynu. Dobrze czytacie - pojechałam do jednego z najbardziej zabieganych miast świata... odpocząć:) I było cudownie, dawno tak nie zregenerowałam sił choć wędrowaliśmy od świtu do późnej nocy. Po tych wędrówkach zaczęłam czuć mięśnie, które do tej pory były w głębokim uśpieniu;P
To była moja druga wizyta w tym mieście i powiem Wam szczerze, że nadal mam ogromny niedosyt:)) I choć zobaczyłam już większość atrakcji, to samo spacerowanie po Londynie jest dla mnie niezwykle przyjemne, zwłaszcza po dzielnicy Notting Hill;) Nie wiem czy pisałam już Wam kiedyś, że... lubię zaglądać innym przez okna;P Matko jak to brzmi... ale cóż poradzić jak okna nie są zasłonięte (sama też nie zasłaniam;P) a w środku same cuda...:D Gdyby ktoś przypadkiem zauważył w zeszłą niedzielę na wspomnianym wzgórzu taką małą, z aparatem i wielkim wytrzeszczem na twarzy zaglądającą przez okna, to na pewno byłam ja;P Uspokajam od razu - zdjęć nie robiłam:)) Mąż się ze mnie śmiał, że zaraz przejdzie się po okolicy i spyta kto mnie oprowadzi po swym domu...:P Oczywiście odwiodłam go od tego pomysłu, który wydał mi się poniekąd nieco kuszący;) Szkoooda:P
Także jak już widać moja osobista fascynacja wnętrzami angielskich domów jest bardzo silna. Być może już zauważyliście ją wcześniej u mnie w domu, który poniekąd jest jej odzwierciedleniem.
Czym charakteryzuje się styl angielski i jak go udomowić?
Które elementy można nazwać typowymi?
Jeżeli marzycie o domu w stylu angielskim zapraszam do obejrzenia poniższej ściągawki:)
Kolorowe drzwi. Angielska fantazja zaczyna się koniecznie od progu;) Drzwi kolorowe, piękne kołatki i eleganckie zdobienia to znak rozpoznawczy. Więcej przykładów kolorowych drzwi w moim obiektywie znajdziecie tutaj. |
Wzorzyste posadzki, ozdobne panele maskujące grzejnik. Schody białe lub w połączeniu z drewnianą stopnicą. Wysokie listwy przypodłogowe. |
Meble przekazywane z pokolenia na pokolenie. Wielokrotnie odnawiane, przemalowywane, zwyczajnie z charakterem. |
Kominek. Kominek w każdym pokoju niemalże. Do tego sztukateryjne zdobienia i gzymsy. |
Wygodna kanapa z dużą ilością miękkich poduszek. Kanapa z typowymi zaokrąglonymi bokami i "fartuszkiem" u spodu. |
Symetria. Po obu stronach kominka wygodne fotele, ramki na zdjęcia, lampy, stoliki czy popularne półki na książki zrobione we wnękach. Wszystko podwójnie:) |
Różnorodne wzory i kolory tkanin: kwiaty, kratki, paseczki, wszystko to na tle neutralnych lub pastelowych ścian. |
Pięknie wyeksponowana ceramika w kredensach na ścianach czy kuchennych półkach. |
Wolnostojąca wanna w łazience, boazeria lub tapeta zamiast kafli na ścianach. |
Romantyczna sypialnia. Wysokie łóżko z zagłówkiem, dużo różnorodnych tkanin i faktur. Mięsiste zasłony i wzorzyste tapety na ścianach. |
Gabinet z przepastną biblioteką aż po sam sufit. Wygodne kanapy i znów symetria:) |
Zimowy ogród pod szkalnym dachem z piękną stolarką. Ach... moje marzenie;) |
Styl angielski charakteryzuje niesamowita przytulność.
To symetria i różnorodność łączonych ze sobą tkanin.
Wzorzyste desenie zestawione z kolorami ziemi i pastelami.
Prostota i harmonia z nutką romantyzmu.
Jak przełożyć te cechy na współczesne wnętrza?
Poniżej znajdziecie kilka przykładów.
Każde wnętrze inne, a mają tak dużo wspólnych elementów.
Bowiem każde z nich udomawia w jakiś sposób styl angielski i nadaje mu szczególny charakter.
I nasze włości... z angielską nutką;) |
Pozdrawiam
Magda
Wszystkie strony źródłowe zdjęć dostępne są na moim pinterest.
30 komentarze
śliczne wnętrza! , i nic się nie martw ja tez lubię zagladać w okna ;p jak byłam w Danii tez nie mogłam sie oprzeć żeby nie zajrzeć ;)
OdpowiedzUsuńPiekne wnetrza!! niestety, zaden angielski dom, w ktorym przyszlo mi mieszkac/nocowac nie wygladal tak pieknie :-) Londyn uwielbiam I zazdroszcze wyprawy :-) pzdr!!
OdpowiedzUsuń:)) Powiem Ci Madziu, że szukając swego czasu nieruchomości na wynajem też nie uświadczyłam tego stylu... Ale jedno było spójne - białe wysokie listwy, piękna stolarka okienna, drewniany kominek itd. Baza dobra aby stworzyć coś fajnego:) I wiadomo, że do postu wybrałam wnętrza z duszą i w podobnym klimacie:) Pozdrawiam
UsuńMagdo a pukałaś do niebieskich drzwi? Hugh niestety nie otwiera - próbowałam.
OdpowiedzUsuńPiękne wnętrza i też chyba blizsze mojemu sercu niz skandynawskie.
A jeśli chodzi o zaglądanie w okna to Holandia to raj. Wielkie okna nigdy nie zasłaniane ( marynarze w w rejs, żony w domu I od stuleci nie zasłaniają:-))
Pozdrawiam
Uwielbiam styl angielski, ale czasami ta ilość kwiatów na tapetach, obiciach, tkaninach jest dla mnie przytłaczająca. Wybrałaś śliczne zdjęcia, żeby przedstawić ten styl a Wasz pokój świetnie się w niego wpisał:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Piękne inspiracje <3
OdpowiedzUsuńostatnio ten styl staje mi się coraz bliższy :) a o kominku marzę oj marzę od dawna :)
Pozdrowienia i powodzenia w realizacji projektów z Boschem :)
Ania
Piękne wnętrza... uwielbiam ten styl. Bardzo mi się podoba:) Pierwsze zdjecie w ogóle mnie zauroczyło:)
OdpowiedzUsuńMoc uścisków i pięknego weekendu Madziu:)
Rewelacja! :) Angielskie domki są niesamowite. Tez pokazywałam parę razu angielskie dworki na moim blogu. Jak wszystko tam jest dobrane, prawda? Ah pięknie pięknie! :)
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu, gorące pozdrowienia dla Ciebie! :)
Oj, można się rozmarzyć :))) Najbardziej zachwycają mnie ich kolorowe drzwi- czerwone, niebieskie,czarne .... Radośnie i z charakterem od progu :) Buziaki
OdpowiedzUsuńNajbardziej spodobały mi się drzwi z pierwszego zdjęcia i ta biała kuchnia z cegłą na ścianie. Piękne!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
przepiękne zdjęcia ten styl równiez i do mnie przemawia ale faktycznie czasem ilość wzorów podana jednoczesnie potrafi byc przytłaczająca
OdpowiedzUsuńjednak jak widać na zdjeciach grunt to wyczucie by umiec wszystko ze sobą zestawić
madziu buźka
Piękne inspiracje. Ponadczasowe. To są takie wnętrza w których zimowe wieczory są równie przyjemne jak te letnie, domy do których chce się wracać i nosi w sercu gdy się je już opuści. Ten styl i styl francuski przemawiają do mnie najmocniej, za szyk i ponadczasowość właśnie. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńZdjęcia piękne !!!!
OdpowiedzUsuńA podglądać tez lubię, ciiiiiiii, buźka
Cudne miejsca :) Mi też bardzo, ale to bardzo podoba się ciepło płynące z typowo angielskich domów. Te fotele w kwiaty, piękne tapety, wysokie łóżka... Ślicznym angielskim domkiem jest ten z filmu Holiday :) Mogłabym w nim zamieszkać w wakacje :)
OdpowiedzUsuńWiejski domek w stylu angielskim...mmmm....why not? :) Na co dzień wybieram jednak prostsze stylizacje. Chociaż portret hrabiny jeszcze nad kanapą wisi ;) Miłego weekendu :)
OdpowiedzUsuńW Londynie można się zkochaż . Byłam w tym roku pierwszy raz i mam nadzieję ,że nie raz jeszcze tam wrócę bo ma w sobie fantastyczną energie :)
OdpowiedzUsuńChętnie bym w takim spędziła wakacje ale nie zamieszkała...trochę za dużo się dzieje jak dla mnie:-) Ale niepowtarzalne elementy jak listwy i wykończenia to jak najbardziej na TAK:-) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia Madziu wybrałaś..przyznam jednak,że anielskie domy jakoś kojarzą mi się raczej z szaro burą wykładziną..hmm.może dlatego,że głównie na takie wystroje podłóg
OdpowiedzUsuńtrafiałam...pozdrawiam!
Śliczne zdjęcia, jednak nie moja bajka. No może poza drobnymi elementami, które chciałabym mieć u siebie - na przykład taką wyspę jak w tej białej kuchni z ceglaną ścianą:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Styl angielski też strasznie mi odpowiada i wiem, że spróbuję go wprowadzić do mojego domu;) Świetne zdjęcia dobrałaś. To musiał być naprawdę wspaniały weekend. A właśnie chwilę temu z mężem wspominaliśmy nasze spontaniczne wyjazdy ... wcześniej:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia, aż nie można się napatrzeć :))
OdpowiedzUsuńWspaniale spędziłaś czas, mnóstwo pozytywnych doznań i przyjemności :)
Pozdrawiam cieplutko, Agness:)
Najprawdopodobniej we wrześniu tez wybieramy się z mężem na taka krótką wycieczkę do Londynu. Uwielbiam to miasto, więc już się doczekać nie mogę:) A z tym zaglądaniem ludziom przez okno też tak mam, wiec możemy sobie przybić piątkę;) Uściski!
OdpowiedzUsuńKiedy mieszkałam w Orleanie we Francji ,podczas wieczornego spaceru zaglądałam przez okna do wnętrz.
OdpowiedzUsuńZawsze ciekawi mnie jak mieszkają inni ludzie.
Spodobał mi się kominek z okiennicami.
pozdrawiam
Lubię takie klimaty:)
OdpowiedzUsuńNie do końca moje klimaty...
OdpowiedzUsuńMam pytanie trochę nie w temacie. Kiedy Autorka zaprezentuje nam swoją "kotkę arystokratkę"? :)
OdpowiedzUsuńVery informative, keep posting such good articles, it really helps to know about things.
OdpowiedzUsuńBardzo piękny design. Robi wielkie wrażenie :)
OdpowiedzUsuńTen "mały angielski domek" wprawia w zachwyt zdecydowanie większych rozmiarów. :) Coś pięknego. Aż chce się płakać na myśl o szarości, która nas teraz otacza i nic nie można z tym zrobić.
OdpowiedzUsuńMam pytanie techniczne, z czego jest wykonany portal kominkowy?
OdpowiedzUsuń