, ,

Śniadanie do łóżka

20:28



Od zawsze marzyła mi się drewniana taca śniadaniowa. 
Wyobrażałam sobie niedzielne poranki, kiedy budzi mnie mąż i przynosi śniadanie do łóżka. 
Pyszne bułeczki, jajko na miękko ze szczypiorkiem, do tego gorąca herbata... 
Tace zakupiłam dawno temu na allegro i od razu zabrałam się za jej przemalowanie.


Wykorzystałam w tym celu technikę decoupage, która spodobała mi się kilka lat temu. 
W dużym skrócie: tacę pomalowałam farbą akrylową, nakleiłam serwetki i nałożyłam bezbarwny lakier.


A marzenia o śniadaniu do łóżka? 
Cóż... mąż nie podchwycił pomysłu i śniadania jemy wspólnie przy stole. 
Ale przynajmniej mam swoją wymarzoną tacę;)

Zobacz również

4 komentarze

  1. Śliczna! Mam w planie też się nauczyć tej techniki. A co do śniadania do łóżka to również jestem zwolenniczką :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczna taca! Ja także lubię od czasu do czasu zjeść śniadanie w łóżku :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Taca wyszła bardzo ładnie.Moje jeszcze czeka na pomalowanie :-)
    Pozdrawiam i życzę samych przyjemności z blogowania :-)))
    milka

    OdpowiedzUsuń

SUBSCRIBE NEWSLETTER

Get an email of every new post! We'll never share your address.